Co tu pisać....klasa sama w sobie.... lektor wymiata a Jakub.....kto nie czytał/ słuchał.. nie żałuje

Stary dobry Wędrowycz, choć da się zauważyć że w troszkę w nowszym wydaniu. Pilipiuk w formie, mógłby jeszcze wrócić do swoich opowiadań o Robercie Stormie itp.

A gdzie reszta książki??

Rewelacja jak zawsze. 🤣

Tekst i lektor mistrzostwo

Cóż, jak zwykle najlepszy "poprawiacz nastroju" 😁Mam książki, ale lektor nadaje im niesamowity smaczek, więc najpierw czytam, potem słucham.Polecam🥰

Fajne, choć jedno ze słabszych z Wędrowyczem

Wielki Grafoman wciąż w formie, a Jakub i reszta absolutnie taka jak być powinna 💪💪💪

5 gwiazdek dla lektora, który swoim kunsztem ratuje książkę. Dla autora tylko 1 gwiazdka - ewidentny spadek weny i dużo poniżej średniej poprzednich części. Mam też wydanie papierowe, ale ono obnażyło słabość książki i szybko wróciłem do audiobooka.

Najsłabsza część