To mogła być świetna książka, a mamy właściwie laurkę z dołożonymi dla niepoznaki zaledwie kilkoma potknięciami bohatera.Wg. niego w całej Częstochowie był zaledwie jeden konfident, a w jego gminie tylko trzech. Niepoważne.Nie wątpię, że "Żbik" to bohater i wspaniała postać, ale lukrowanie i pomijanie normalnych przecież w warunkach wojennych błędów jego czy ogólnie Polaków przynosi niestety odwrotny skutek. Pachnie propagandowym artykułem sponsorowanym na zamówienie panstwowego Orlenu. Szkoda :-/

Jeden z najbardziej znienawidzonych przez komunistów żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych. Na dźwięk jego Pseudonimu Żbik drżały całe oddziały niemieckie jak i sowieckie. Historia wspaniałego człowieka i niezłomnego żołnierza Brygady Świętokrzyskiej. Wspaniała książka.

Swietna historia

Polecam

Super książka polecam !!!

Doskonała pozycja

Świetnie przeczytana ważna lektura. Dziękuję

Mega ciekawa i poruszająca lektura

Książka sama w sobie bardzo dobra, ale to co zrobił lektor to kawał dobrej, profesjonalnej pracy.

Gdzie 2 Polaków tam 3 zdania... Jak pod mikroskopem książka ta ukazuje rzeczywistość wojenna w Polsce... AK, NSZ, AL, BCh i Niemcy, a to wszystko w 1 powiecie... Nasi dzielni partyzanci bawili się w wojnę, pisali wyroki, składali oświadczenia, a zwykli ludzie później cierpieli... To zawarte jest w książce... Oczywiście między wierszami z pominięciem ochów i ahów jacy to dzielni autor wraz z kolegami nie byli...