Do znudzenia powtarzane zwroty i traktowanie słuchacza jak osobą pozbawioną własnej inteligencjii i pamięci

Super seria. Słuchało się lepiej niż poprzedni tom.

Dostałem silną rekomendację, że ten cykl jest super i prośbę, żeby do końca, bo warto. Z szacunku dla rekomendujacej, ciekawości czy za rogiem nie kryje sie jednak coś co odmieni moje zdanie oraz chęci posiadania wlasnej opinii, przesłuchałem wszystkie części. I z czystym sumieniem mogę napisać, ze to popluczyny. Nie ze najgorsze, ale raczej mętne. Grafomania jeśli ktoś woli. Deus ex machina deus exem pogania. Napisane w stylu powieści sensacyjnych z lat 80tych, gdzie postacie były niewiarygodne, a wydarzenia nie miały sensu, ale prowadziły wartko do przodu i było spektakularne. Im bardziej, tym lepiej. A nuż odbiorca się nie polapie. Bez reserachu na temat rzeczy, o których się pisze, bez pomysłu, bez szacunku dla fintelektu czytajacego, bez sensu. Albo inaczej. To coś jak Bondy z lat 70tych. Wybuchy i kupa zbędnego szlamu. Kiedyś było ok, ale dziś ciężko zdzierżyć.Druga gwiazdka za to, że dotrwałem do końca, w czym duża zasługa lektora. Na własną odpowiedzialność.

Cała seria wciągająca i ciekawa

Trzecia część opowieści o Virionie i trzecia na 5 gwiazdek. Pan Grzegorz Pawlak jako lektor - idealny!

Książka dla fetyszystów upadlania kobiet i sikania. Autor zamiast pisać książki powinien się udać na terapie bo jego spojrzenie na kobiety jest chore. Sama akcja książki nudna i przewidywalna.

Lektor jest naprawdę dobry - przyjemny ton głosu i umiejętna tonacja, ale sama książka (żeby nie wspominać o serii) niewarta uwagi. Autor ewidentnie nie zrobił reaserchu, czy choćby sobie nie przypomniał co też napisał w poprzednich częściach. Przykład- niewielki, ale obrazujący o czym mowa. Autor wielokrotnie wspomina o płatnościach dokonanych brązem, złotem itp - generalnie szlachetnym kruszcem lub monetą. Aż tu nagle nie stąd nie z owąd Kila robi gest naśladujący liczenie banknotów. Banknotów? W czasie i miejscu zbliżonym do cesarstwa rzymskiego? Mnóstwo nieścisłości i niestałości. Bohaterowie w większości mdli i tacy, że kiedy o nich mowa ma się ochotę przewinąć do następnego. Nie polecam chyba że komuś się naprawdę nudzi albo potrzebuje jakiegoś białego szumu.

Świetna kolejna część.

Wszystko ok , tylko ciamkanie lektora 🫠🫠🫠😑

Ktoś tu pozazdrościł wiedźminowi i napisał swojego ale innego 😅